Gra jest tak dobra, bo daje nam wolność, naszym zadaniem jest zbudowanie tu samochodu, ale nie jest to nam z góry narzucone. W tej grze możesz działać i żyć bez posiadania zbudowanego samochodu, możesz iść się upić do nieprzytomności, pograć na maszynie do pokera, stracić dom grając w karty albo kupić komputer, i pograć w gierki. Gra nie prowadzi nas za rączkę to ty sam decydujesz jak zaczniesz swoją przygodę w tej grze, czy zaczniesz budować auto, czy zajmiesz się robieniem alkoholu. Po 100 godzinach gry i tak wszystkiego w tej grze nie będziesz umiał i jest to plus tej gry, powoduje to, że ciągle się uczymy tej gry. A każda przejażdżka samochodem jest inna, każdy dzień w tej grze różni się od poprzedniego.
Poza tym cały świat tej gry żyje, sklepikarz faktycznie ma swój własny dom a nie, że po zamknięciu sklepu pojedzie trochę na rowerze i potem zniknie, sebixy mają swoją ,,rutynę" a babcia będzie sama próbowała wrócić z kościoła po tym jak ją podwieziemy, a nie zabierzemy jej potem do domu, co skończy się jej śmiercią. Niektóre NPC mają funkcję permanentnej śmierci, czyli jak umrą już się nie odrodzą.